Hotel Golden Mare to takie trochę 2 światy - z jednej strony hotel jest nowy, bardzo czysty i kreuje się na styl butikowo-designerski i tutaj wyszło to naprawdę dobrze - piękne pokoje, ładny teren hotelu choć brakuje roślinności, fantastyczny widok z basenu, a z drugiej strony jakość wyżywienia i formuły all inclusive w hotelu jest jedną z najgorszych jakie spotkałem. Grecy powinni się uczyć od Hiszpanów jeśli chodzi o standard wyżywienia w hotelach - porównam tylko na jednym przykładzie - w Hiszpanii na 4 gwiazdkach świeżo wyciskany sok z pomarańczy - w Golden Mare sztuczna woda z cukrem o smaku pomarańczy z dystrybutora, w drugim wariancie rozcieńczona wodą i nazwana wodą pomarańczową :), a z dystrybutora lała się kałuża wody na całą stołówkę przez tydzień. Bardzo mały wybór, bardzo niska jakość jedzenia, z owoców tylko arbuz i melon reszta nieobrana położona na talerzu - takie można sobie kupić w warzywniaku. Ryba przypominała bardziej meduzę. Owoce morza w makaronie w proporcji ośmiornica 1%, makaron 99%. Napoje na barze również dramat - najtańsze alkohole jak u nas z biedronki, w oszczędnych ilościach, woda o smaku chloru i soli, napoje również najtańsze niskiej jakości, kubki takie malutkie że trzeba by tam w kolejce do jedynego barmana przestać cały wieczór więc człowiek sobie odpuszcza - i o to właśnie chodzi. W hotelu miałem wrażenie że Grecy chcieliby maksymalnie oszczędzić na wyżywieniu.Pobyt w hotelu powiedziałbym był bardzo drogi i nieadekwatny do jakości. Poza tym - okolica super widoki choć mała miejscowość i nic się nie dzieje, jedna z fajniejszych plaż na Korfu mimo kamieni (3m od brzegu jest już piaszczyste dno), bardzo dobry bar na plaży Bahia Mare - tam uciekaliśmy jeść żeby nie musieć patrzeć na jedzenie hotelowe - bardzo polecam fantastyczne jedzenie choć było drogo. Obsługa w hotelu również raczej słaba - częściowo uśmiechnięta - głównie panie i młodsi kelnerzy/barmani, starsi kelnerzy często byli niemili, a na obsługę z napojami do obiadu wewnątrz restauracji można było czasem czekać i pół godziny (ciekawe że jak nie ma w hotelach inclusive to kelnerzy są od razu w gotowości ;) Spora część obsługi szczególnie związana z kuchnią wyglądała jakby była łapana z ulicy przed rozpoczęciem sezonu - chyba byli średnio przeszkoleni i stąd wychodziły im takie "przysmaki" jak surowe pancake czy wspomniana już ryba-meduza. Uważajcie na hotelową wypożyczalnię aut - dostałem auto z prawie pustym bakiem ledwo dotarłem na stację, a za pół nadmiarowego baku nie chcieli oddać pieniędzy. Korfu jest piękne, lecz u Greków znaleźć jakiś sensowny hotel to cud. Nie polecam i nie dajcie się zwieść wyglądowi hotelu - wszystko pozostałe jest mocno greckie ;)

Hotel polecam z całego serca, jakość obsługi na najwyższym miejscu, przemili, sympatyczni Grecy, którzy pomogą w każdej kwestii. Hotel umiejscowiony jest w pięknej okolicy, niedaleko plaży Barbati, do której organizowany jest dojazd busem w wyznaczonych godzinach. Jedzenie pyszne, różnorodne, w formie szwedzkiego stołu, pyszne drinki czego chcieć więcej? :)
Ponadto pokoje utrzymane w czystości, codziennie sprzątane, klimatyzacja do własnego ustawienia, całodzienna opieka ze strony hotelu. Basen bardzo czysty, zawsze znajdzie się nad nim miejsce na lezakach, a wokół rozciąga się przepiękny widok Morza Jońskiego. Siłownia do dyspozycji klientów, jak również za dodatkową opłatą możliwośc skorzystania ze Spa.
Gorąco polecam, można również wypożyczyć samochód, co na tej wyspie jest najlepszą opcją, z Narzeczonym przemierzylismy ponad 400 km w ciągu 5 dni! Wyspa ciekawa, pełna magicznych miejsc i pięknych widoków. Polecam gorąco, w szczególności sam hotel! Naprawdę warto! Stavrus you're the Best!!!

Miałam szczęście być w nowym- otwarty 2 tygodnie przed moim przyjazdem hotelu. Pachnące nowością pokoje, pościel i meble to bardzo miłe. Nowocześnie, fajnie urządzony, nieduży jednak wystarczający na tydzień pobytu. Jedzenie dobre, świeże, nie ma się do czego przyczepić. ŁAdne czyste pokoje. Świetny widok na basenie. Z jednej strony góry z drugiej morze. Świetna perspektywa. Posiłki jedliśmy na zewnątrz w fajnych okolicznościach przyrody. Basen nie duży jednak- właścicle mądry człowiek. Pływały dmuchane akcesoria- materac i inne zwierzątka. Dały wszystkim TYYYLE RADOŚCI. To było świetne ! Dla urozmaicenia jeden dzień auto do Korfu, drugi quad po okolicy. Fajna przygoda, wyspa na raz :)