Cisza, spokój, kameralny hotel, miły personel, super widoki. Polecam to miejsce dla osób spragnionych ciszy i spokoju. W ośrodku znajdują się dwa baseny ale kto by z nich korzystał jak woda w morzu ma temperaturę otoczenia. Polecam dogadać się z gościem na plaży propo wycieczek fakultatywnych, wychodzi taniej i wrażenia niezapomniane. Lunch na plaży i pływanie z maską, niezapomniane wrażenia i super przygoda. Facet trochę mówi po polsku ( szybko się uczy ) czasami wydaje się być na haju ale jest OK. Wracając do hotelu, wydaje się że wszystkie zdjęcia w przewodnikach są tam wykonywane. Jedzenie całkiem niezłe, wszystkim nie dogodzi. Czystość to kwestia gustu, w naszych pokojach było czysto. Porostu, spokój, cisza, odpoczynek. Warto dołożyć kilka złotych i tam się wybrać.Byłem w wielu hotelach ale ten wysuwa się na czołówkę.

Decyzje o wyjeździe do tego hotelu podjąłem, jak tylko zobaczyłem jego zdjęcie. Chciałem połączyć wypoczynek z nurkowaniem i był to strzał w dziesiątkę. Hotel bardzo fajny, przestronny, pokoje czyściutkie, codziennie sprzątane z klimatyzacją. Fakt, między 11a17 nie było prądu, ale kogo to obchodzi mając tak piękne otoczenie, fakt, nie było okresowo ciepłej wody, ale kogo to obchodzi, gdy na zewnątrz upał i fajne baseny, fakt, w pokojach nie było telewizora, ale kogo to obchodzi, jeżeli przyjechałeś oderwać się od rzeczywistości. Na wysepce są dwie przepiękne plaże, jedna niemalże odludna, więc można nawet pobaraszkować tylko we dwoje ;-). Tym, którzy w opiniach narzekają na jedzenie radzę aby następnym razem wyładowali torbę chińskimi zupkami. Jedzenie w Chale to pyszne połączenie kuchni suahili i włoskiej , chef oraz manager hotelu codziennie osobiście zaglądali do garów i smakowali. W całym obiekcie ogólnodostępne, darmowe WiFi. Na osobną pochwałę zasłużył personel hotelu na każdym szczeblu. Byli przesympatyczni i bardzo pomocni. Hotel ma filię centrum nurkowego The Crab z przemiłym Evansem. Szczerze powiedziawszy, czytając opinie o nurkowaniu w Kenii, nie nastawiałem się na zbyt wiele. A tu i rekin wielorybi i żółwie, ośmiornice, płaszczki, ślimaki nagoskrzelne, wszelkiego rodzaju scorpio i stone fishes. Cudownie Kolejna nauczka, że trzeba pojechać i ocenić samemu. Wyjazd na 5+. polecam. I jeszcze jedna rada, planując wycieczki, kupujcie je od chłopaków na plaży. Taniej, wszystko tak samo jak z biura, a dacie im zarobić, bo bieda tam okrutna.

Piękna lokalizacja ale to wszystko. Hotel zaniedbany i zarośnięty krzakami. Jedzenie bardzo kiepskie... mamy opcję All która nie działa tylko napoje i piwo i kilka drinków. Byle co do jedzenia chcesz zjeść jak człowiek to płać. Tylko ryż i mamałygi z watzyw. Za głupie espresso tez nalezy płacić. brak elektryczności w dzień i zimna woda. Warunki zywieniowe za 22tyś za 2 tygodnie jak w Egipcie za 2tyś. czuje sie oszukany. Dobre strony pięknie i czystość wody. Za te pieniądze jest wiele lepszych hoteli. Nie opłca sie nie polecam. Byliśmy w Keni i Tanzanii ten hotel najdrorzszy i najgorszy. masz All i jeszcze płać za wszystko. PENSJONAT NA STARSZYCH LUDZI W RAJU.... tyle