Club składa się z 2 budynków oraz dużej ilości bungalow położonych na dużej zadbanej zielonej posiadłości z dostępem do plaży. Po przyjeździe zameldowanie na podstawie paszportów odbywa się w lobby1 (budynek1). Po zameldowaniu pracownik hotelu (konieczny napiwek) na wózku przetransportował nasze walizki do lobby2 (bydynek2) gdzie należało pobrać klucze do pokoju w bangalow (+ opcjonalnie klucz do sejfu za 10Euro płatne przy wyjeździe w lobby1). Zakwaterowanie dla 4 osób w bangalow to 2 pokoje z małym balkonem. W jednym z pokojów była klima która dobrze chłodziła cały pokój, przepływ zimnego powietrza do drugiego pokoju niewielki. Ręcznyniki wymieniane codziennie mimo opisu w łazience że wymieniane dla dobra przyrody będą tylko te rzucone na podłogę. Dodatkowe żółte ręczniki plażowe można wymienić w korytarzu obok lobby1 (warto wiedzieć bo jak nie wiesz nikt cię o tym nie poinformuje, serwis sprzątający co najwyżej zabierze brudny ale plażowego czystego już nie da).
Ogólnie z komunikacją z pracownikami hotelu był ogromny problem. Jedynie w lobby można było się porozumieć po angielsku, serwis sprzątający po angielsku nic (w rozumieniu - kompletnie nic), wydaje się że opanowanie kilku podstawowych słów po angielsku w hotelu z międzynarodowymi gośćmi nie powinno być zbytnim wyzwaniem.
Na terenie clubu znajduje się restauracja główna i kilka mniejszych otwieranych tak by zawsze było miejsce gdzie można coś zjeść. Jedzenia dużo, smaczne.
W pokoju jest mała lodówka w której woda mineralna jest bezpłatna, pozostałe napoje płatne, cennik jest w pokoju.
Codziennie wieczorem odbywały się animacje dla dzieci, a potem dla dorosłych. Wszystkie animacje w języku francuskim i tureckim ze skromnymi komentarzami po rosyjsku i angielsku. Odpowiadało to proporcjom gości. W tych wyjątkowych sytuacjach gdzie pozdrawiano narodowości gości, po wyżej wymienionych i kilku innych o Polakach nie wspominano. W sumie nie ma się co dziwić skoro Polaków w całym kompleksie było kilka rodzin.
Jeżeli chcecie wysłać pocztówki to są dostępne w hotelu wraz ze znaczkami (znaczek do Polski 4 lira) w cenie znacząco wyższej od nominalnej. Jest to jednak dobry wybór z racji braku innych. Pocztówki zostawia się w lobby1, u celu po około 3 tygodniach.
Główną atrakcją hotelu jest aquapark który nie jest częścią hotelu. Aquapark jest ogólnie dostępny, czynny 10:00-18:00, znajduje się ok. 200m od hotelu, od poniedziałku do piątku dla gości hotelowych jest darmowy. Są dni kiedy jest tam sporo Turków i jest ciasno. Wejście do aquaparku podzielone jest na dwie części, po lewej po 10:00 jest b.duża kolejka, goście hotelowi wchodzą stroną prawą. Nawet w sytuacji gdzie prawa strona była zapchana grupami zorganizowanymi zaraz gdy obsługa zauważyła gościa hotelowego (opaska) był on wychwytywany z tłumu i kierowany bezpośrednio do wejścia. W aquaparku jest bardzo dużo leżaków, nigdy nie spotkałem się z sytuacją by wszystkie były zajęte.
Do aquaparku można było dojechać traktorem stylizowanym na lokomotywę wraz z jednym zazwyczaj zapełnionym wagonem. Pociąg wyjeżdżał cyklicznie z okolic wejścia do budynku2 i zatrzymywał się na kilka minut przy budynku1. Cała podróż do aquaparku zajmowała ok.15-20min, idąc na nogach to ok.10min. Raz jechałem, akurat gdy wejście do aquaparku było zapchane. Na dźwięk pociągu pracownicy aquaparku utworzyli w tłumie kanał dla przyjeżdżających pociągiem by bez problemów mogli przejść. Z aquaparku można wyjść tylnym wyjściem (otrzymuje się dodatkową opaskę) na plażę i wrócić (oddając opaskę). Trochę dziwne bo na opaskę hotelową można bez ograniczeń wchodzić do aquaparku od poniedziałku do piątku więc teoretycznie dodatkowa opaska dla gościa hotelowego nie jest potrzebna.
Na przedłużeniu drogi do aquaparku znajduje się ulica handlowa gdzie można znaleźć wszystkie różności których oczekuje się po miejscowości turystycznej. "Normalne" sklepy w stylu małego lidla można znaleźć schodząc z ulicy handlowej w lewo do Meryem Ana Cd. Pierwszy sklep za stacją benzynową, dalej za skrzyżowaniem (może rondem) dwa kolejne. I jeszcze jeden najbliższy hotelowi na drodze dojazdowej do hotelu w okolicy krzyżówki Lebedos Cd. z Meryem Ana Cd. - jak się szuka to się znajdzie chociaż taką wiedzę wolałbym pozyskać od Pani Rezydentki. W 2 sklepach płaciłem kartą, w pozostałych nie wiem. Ceny znacznie niższe niż na ulicy handlowej.
Z hotelu można wyjść bezpośrednio na piaszczystą plażę. Wejście do wody kamieniste, później piasek. Przy plaży ładny pomost z drabinkami którymi można zejść do wody. Na plaży dużo leżaków, zawsze większość z nich wolna.
Jeżeli uważasz że warto odwiedzić Pamukkale to warto to zrobić przy okazji pobytu (3h jazdy autobusem w jedną stronę), wycieczka z Antalii, Side, Alanyi to ok. 7h w jedną stronę.
Pobyt udany, aquapark bardzo dobry, posiłki i all inclusive ok.