Obiekt jest mega rozłożysty! nie ukrywam, że obawiałam się tłumów przy basenie, na plaży - wszędzie :) mile zaskoczyło mnie rozłożenie kilku basenów, dzięki czemu wypoczynek był naprawdę wypoczynkiem, bez walki o miejsce i leżaki. Ogrom gości zauważalny był dopiero przy posiłkach, ale też nie aż tak, by miejsca człowiek nie mógł znależć :) w głębszej części restauracji przywitał nas kelner o niesamowitym poczuciu humoru, który dbał, byśmy zawsze rodzinnie mogli zjesc posiłek i stolik na nas zawsze czekał. Rezerwowaliśmy 2 pokoje 2 osobowe, ale dostaliśmy rodzinny, przestronny apartament z dwoma łazienkami, salonem, kuchnią i jadalnią oraz dwoma sypialniami - kazde pomieszczenie z dostępem do tarasiku, z widokiem bezpośrednio na basen, przy którym wypoczywaliśmy (Palm Bar - Pool Bar). od 21.08 obsługiwał nas Barman, który wpłynął na jakośc naszego wypoczynku :) Uśmiechnięty żartowniś z mega klasą! Zawsze dbał o to, by nic nam nie zabrakło - czasem zaskakiwał - po prostu podawał napoje nam na leżaki :))) Drugi As to Ratownik i spec od ręczników Mahmoud. Żarty, psikusy, wygłupy i rozmowy stały się naszą codziennością, a dzieciaki były zachwycone i oczywiście podkręcały atmosferę:) Tacy ludzie, jak Ci dwaj Panowie wpływają na jakośc pobytu i miłą, przyjacielską atmosferę do tego stopnia, że żegnając się z nimi - łezka w oku się zakręciła..Odpowiedni ludzie w odpowiednim miejscu! Jedzenie w hotelu różnorodne..śniadań nie jadłam, chyba, że croissanta - reszta nie była dla mnie..kolacje - petarda! Dostęp do morza kiepski niestety - dwie wyrwy...Obiekt jest mega rozłożysty! nie ukrywam, że obawiałam się tłumów przy basenie, na plaży - wszędzie :) mile zaskoczyło mnie rozłożenie kilku basenów, dzięki czemu wypoczynek był naprawdę wypoczynkiem, bez walki o miejsce i leżaki. Ogrom gości zauważalny był dopiero przy posiłkach, ale też nie aż tak, by miejsca człowiek nie mógł znależć :) w głębszej części restauracji przywitał nas kelner o niesamowitym poczuciu humoru, który dbał, byśmy zawsze rodzinnie mogli zjesc posiłek i stolik na nas zawsze czekał. Rezerwowaliśmy 2 pokoje 2 osobowe, ale dostaliśmy rodzinny, przestronny apartament z dwoma łazienkami, salonem, kuchnią i jadalnią oraz dwoma sypialniami - kazde pomieszczenie z dostępem do tarasiku, z widokiem bezpośrednio na basen, przy którym wypoczywaliśmy (Palm Bar - Pool Bar). od 21.08 obsługiwał nas Barman, który wpłynął na jakośc naszego wypoczynku :) Uśmiechnięty żartowniś z mega klasą! Zawsze dbał o to, by nic nam nie zabrakło - czasem zaskakiwał - po prostu podawał napoje nam na leżaki :))) Drugi As to Ratownik i spec od ręczników Mahmoud. Żarty, psikusy, wygłupy i rozmowy stały się naszą codziennością, a dzieciaki były zachwycone i oczywiście podkręcały atmosferę:) Tacy ludzie, jak Ci dwaj Panowie wpływają na jakośc pobytu i miłą, przyjacielską atmosferę do tego stopnia, że żegnając się z nimi - łezka w oku się zakręciła..Odpowiedni ludzie w odpowiednim miejscu!
Jedzenie w hotelu różnorodne..śniadań nie jadłam, chyba, że croissanta - reszta nie była dla mnie..kolacje - petarda!
Dostęp do morza kiepski niestety - dwie wyrwy w plaży z małym dojsciem i pomost przy którym można popływać z maską - ponoć cudownie tam pod wodą, ale jakoś tłumy mnie przeraziły..
Obiekt czysty, wszyscy uprzejmi.
Korzystaliśmy z masaży. Gorąco polecam! George i Fatma nas masowali w pokoju dla dwojga - super luźna atmosfera przy profesjonalnym masażu.
Jedynym mankamentem, który na dzień dobry doświadczylismy, to to, że dotarliśmy do hotelu przed 8.00 rano i musieliśmy czekac zmęczeni podróżą do 14.00. ok, poszliśmy na basen szukając w bagażach przed hotelem kąpielówek i całego osprzetowania..ale ręczników nie otrzymaliśmy, gdyż "nie byliśmy jeszcze zabukowani, bez opasek" :( dla mnie to lekkie przegięcie, tymbardziej, że były z nami w grupie małe dzieci, a my na materacach sotte czekaliśmy az obeschniemy.
Pomimo złego początku, pobyt uważam za mega udany :))Więcej