Po raz pierwszy spotkałem się z takim śniadaniem - szakszuka z jarmużem i dynią podbiła moje podniebienie ,a obsługa serce - która starała się zaspokoić moje potrzeby kulinarne. Wszystkie podane potrawy były świeżo przygotowane i zaserwowane do stołu. Fantastyczne pieczywo , nie zdążyłem spróbować ciast, które wyglądały zjawiskowo.

Jedyne mi znane miejsce na mapie Lublina, które
oferuje jedzenie wysokiej jakości. Jadamy tam z narzeczonym systematycznie od kilku lat i jeszcze nigdy się nie rozczarowaliśmy. Mój narzeczony, który jest obcokrajowcem, szczególnie ceni sobie to miejsce, z uwagi na szeroki wachlarz dań wegańskich i wegetariańskich.

Bardzo dobra fasolka a pankejki z owocami ekstra. Świeże owoce. Bardzo syte. Pyszne śniadania.
Ceny przystępne.

Trafiła nam się ładna pogoda, wiec we wrześniowa sobotę mogliśmy zjeść śniadanko na przyjemny m ogródku.

Dzieci wybrały przepyszne pankejki z owocami. My szakszuke i zestaw past na sałatce. Do tego otrzymaliśmy koszyk chleba wypeikanego na miejscu - był wspaniałe chrupiący. Z czystego obżarstwa poprosiliśmy o drugi koszyczek - dostaliśmy do za darmo. Miło.

Do wyboru było mnóstwo świeżo wyciskanych soków, w mniej lub bardziej standardowych kombinacjach smakowych.

Było smacznie i miło. Podczas kolejnej wizyty w Lublinie, na pewno tu wrocimy.

Zwykle jadamy tam w rodzinnym gronie, z dwójką małych dzieci. Latem- świetne miejsce, przestrzennie i z dala od ulicy. Jedzenie bardzo smaczne! uwielbiamy sałatki, pierogi i orzeźwiające lemoniady. Pyszne sery!