Giszowiec jest moim rodzinnym miejscem do którego mam duży sentyment nie jest on wielkim miejscem... Przeczytaj więcej
Giszowiec jest moim rodzinnym miejscem do którego mam duży sentyment nie jest on wielkim miejscem... Przeczytaj więcej
Bardzo ładne miejsce,w tle złota jesień.Pyszne jedzenie i miła obsługa w Dworku pod Lipami. UWAGA... Przeczytaj więcej
Byliśmy tylko przejazdem, a jednak osiedle wyraźnie zwróciło naszą uwagę. Ładnie zagospodarowane, ciche, spokojne, z niską zabudową domków 1- lub 2-rodzinnych. Jakby odrealnione w regionie tętniącego gwarem i pośpiechem Górnego Śląska. Bardzo kameralna, zachęcająca do zamieszkania dzielnica.
Odwiedziłam Giszowiec,który jest dzielnicą Katowic o wyjątkowym uroku.Jest to miejsce z pięknymi domami przeważnie dwurodzinnymi.Zostały wybudowane na początku XX wieku.Niestety,w 1968 roku podjęto decyzję o wyburzeniu starej zabudowy Giszowca i postawiono wysokie bloki.Około 1/3 starych budynków Giszowca pozostało.Są one obecnie przez właścicieli odnawiane i zadbane .W ogródkach rosną kolorowe malwy,floksy,krzewy róż,hortensje i wiele innych kwiatów.Plac pod Lipami otoczony jest kamieniczkami pełniącymi zadania usługowe.W parku znajduje się budynek gospody i dom kultury.Uwagę przykuwają piękne ,stare drzewa.Jest też izba pamięci z galerią obrazów Ewalda Gawlika - śląskiego Van Gogha .W Giszowcu są ulice o takich nazwach jak: Miła,Radosna,Przyjemna,Przyjazna,Kwiatowa,Działkowa itp.Naprawdę warto tu zajrzeć i pospacerować w dzielnicy pięknych ogrodów !!!
Osiedle ogród (park) konieczne do odwiedzenia podczas pobytu w Katowicach. Pospołu z Nikiszowcem i secesyjnym centrum daje pełny obraz tego magicznego miasta.
Niesamowita zabudowa i klimat zielonego osiedla.
Bardzo ładny park w którym można pospacerować w wolnej chwili, czasami w weekendy odbywają się jakieś wydarzenia np koncerty. Na terenie parku znajduje się restauracja w której podają przepyszne jedzenie.☺️☺️
Giszowiec był sypialnią dla tej bogatszej załogi tamtejszej kopalni. Niezwykle malownicze miejsce, przypominające wieś spokojną, wieś wesołą. Niezwykła szkoda, że swego czasu wyburzono lwią część tego osiedla. Teraz można sobie tylko wyobrażać, jak kolorowo i sielsko tam mogło być. Zdecydowanie miejsce warte odwiedzenia przez miłośników historii.
Jeśli tylko mogę - a mogę niezwykle rzadko - zajeżdżam na Giszowiec. Po pierwsze, bo to urocze miejsce na spacer - rynek, park, uliczki ze starą zabudową. Po drugie dla chleba - tej niezwykłej jakości wypieku z piekarni u Michalskiego. Atmosfera tego osiedla działa na mnie niezwykle pozytywnie. Polecam.