Napiszę opinię w formie jakiej sam szukam na TripAdvisor :-)
Wakacje w Maju 2019 z przyjaciółmi i dzieckiem ze śmiertelnym uczuleniem na orzechy.
1) Organizator - Exim Tours
2) Transfer lotnisko - hotel - lotnisko - bez zarzutów, wygodnie, na czas
3) Przywitanie w hotelu - zanim się rozpakujecie sprawdźcie, czy wasz pokój odpowiada zamówieniu - po nieprzespanej nocy w podróży może to być skomplikowane i może nie będziecie trzeźwo myśleć - ale my musieliśmy zmienić pokój od razu po otrzymaniu kart - chcieliśmy być blisko znajomych, z którymi przylecieliśmy - dla Pana w recepcji to był kłopot mimo olbrzymiej dostępności wolnych pokoi - może spodziewał się napiwku - nie zasłużył :-) Pierwszy pokój był z widokiem na „krzaki”, miał dwa osobne łóżka - mieliśmy wykupiony pobyt w pokoju z jednym łóżkiem małżeńskim i jednym dla dziecka - serio nie mieliśmy siły przestawiać, czy też łączyć łózek. Jak zeszliśmy do recepcji okazało się, że są inne pokoje i do tego blisko naszych przyjaciół - z poprawnym zestawem łózek i z widokiem na basen. Hotel ma jakieś 500 pokoi a obłożenie wg mnie w pierwszym dniu było na 100 max....chociaż nie wiadomo ilu faktycznie było gości - skoro tych tłumów nie było wcale widać - pojedyncze osoby na śniadaniu, trochę wkoło basenów i na plaży - aż się dziwiliśmy, że są takie pustki :) . Ten brak tłumu dla osób, które chcą wypocząć był idealny - stopniowo z dnia na dzień liczba gości rosła.
4) Czystość hotelu, pokoi, basenów, spa, restauracji - mega pozytywne wrażenia - na każdym kroku ekipy sprzątające, nadzorowane przez managerów - nawet w WC przy basenach - błysk ! brawo!
5) Wyżywienie - wakacje z alergikiem uczulonym na orzechy:
Nasz mały przyjaciel nie może zjeść ani grama orzechów ani produktów, które zawierają chociażby minimalną ilość orzechów używanych przy produkcji żywności. Zgłosiliśmy fakt przyjazdu z alergikiem przed przyjazdem i tu uwaga - jesteśmy pod olbrzymim wrażeniem pracowników hotelu - po przybyciu zadzwoniła do nas osoba odpowiedzialna za relacje z klientami, zaproponowała spotkanie celem omówienia co dziecko może jeść. Spotkanie odbyło się z Szefem Kuchni i managerami z restauracji. Wszystko omówiliśmy wspólnie - dla dziecka były przygotowywane specjalne potrawy i desery, obsługa dopytywała się wielokrotnie, czy wszystko OK, czy czegoś nie trzeba, jak mogą pomóc...jesteśmy wdzięczni za takie traktowanie - brakuje skali ocen by to oddać.
6) Jedzenie w restauracjach - dla całej reszty grupy, z którą byłam - bez alergii.
Ogromny wybór specjałów lokalnych i z kuchni całego świata, wszystko w olbrzymich ilościach, bardzo smaczne, ładnie podane, napoje donoszone do stolików przez kelnerów. Wybór słodyczy, owoców, przekąsek - bardzo duży. Żeby to wszystko opisać potrzebowałabym 2 godziny a może i więcej . Blisko plaży są czynne bary z przekąskami - jeśli chcesz zjeść na luzie nie musisz iść na górę do głównej restauracji. Wybór jest wystarczający. Na kolację ubierz się schludnie – bez zbędnej sztywności ale 5 gwiazdek zobowiązuje. Nie wyskakuj w stroju kąpielowym chyba, że chcesz się narazić na śmieszność.
7) Drinki - Ultra All Inclusive - w pełni zadowalający wybór - whisky (np. Jack Daniels, Chivas i inne), wina, piwa, likiery, drinki - no limit aż do godz. 2 w nocy :-)
8) Obsługa w barach i restauracjach - bez zarzutu – młodzi, fajni, uśmiechnięci, pomocni…
9) Animacje – nie spodziewajcie się wielkiego wyboru przed sezonem – który zaczyna się 1 czerwca. My załapaliśmy się na show Michael Jackson – profesjonalne wykonanie tancerzy z Białorusi, dekoracje, stroje, wiele godzin treningów – pierwszy raz spotkaliśmy się z tak wysokim poziomem animacji (w wielu hotelach jest to grupa animatorów, którzy rano „tańczą” wkoło basenów – tu natomiast widać profesjonalizm. W sezonie wiem, że mają tez inne show przygotowane.
Dodatkowo – wieczorem muzyka na żywo w barze przy plaży. Reklamowali występy lokalnych gwiazd w sezonie – szkoda, że nie mogliśmy tych występów zobaczyć, ale kto wie – może kiedyś będziemy tam ponownie i wybierzemy inny termin.
10) Masaże – tutaj też gorąco polecam – balijskie masaże w cenie około 50EUR – warto!!! Można mieć masaż w domku przy plaży lub w SPA.
11) Baseny – duży wybór, ktoś pisał opinię, że zimna woda – fakt baseny zewn. nie są podgrzewane ale 22 stopnie wystarczą – masz dwie opcje: robisz trening pływacki i po 2 km na pewno nie będzie Tobie zimno, lub przy upałach na koniec Maja – wskakujesz do wody, by się zwyczajnie ochłodzić. W morzu woda była ciepła. Żadnych kamieni. Dla dzieci kilka fajnych zjeżdżalni i duże dla dorosłych i starszych dzieci.
12) Plaża – pełno leżaków, zadaszenia, piaszczysta, łagodne zejście do morza. Możesz sobie wykupić jeden z pawilonów na długim pomoście – nie sprawdzaliśmy ale w cenie jest obsługa przez cały dzień, lodówki, barman, z pomostów drabinki do wody – wyglądało to fajnie. Oczywiście obsługa kelnerska donosi drinki na plażę - w plastikach, chcesz w szklankach - idziesz do baru przy plaży - proste :-)
13) Mini Club dla dzieci – opieka animatorek, dużo atrakcji, my tak nie robimy ale można dziecko zostawić pod opieką na kilka godzin. Jest też drugi wewn. Mini Club w głównym budynku – na sezon zimowy.
14) Sklepy – możesz kupić ubrania, kosmetyki, alkohol, zegarki, okulary, słodycze, kawę, herbatę – podstawowe sprawy. Warto dodać, że wkoło są inne hotele a do najbliższego miasta jest około 50 km. Nie liczcie na to, że będą jakieś sklepy tuż za płotem hotelu. Ale wszystko co potrzebne znajdziecie w hotelu w cenie waszego pobytu. Jeśli macie sporo pieniędzy to w hotelu jest Casino. Jest też bankomat - wypłaca w TL, USD. Nie mogliśmy wypłacić EUR. W miastach sprzedawcy i restauratorzy oczekiwali zapłaty w TL lub EUR (podawali ceny w EUR) - ale tam bankomaty już na szczęście pozwalały na wypłatę EUR.
15) Jeśli chcesz zaoszczędzić i nie wydawać na wycieczki fakultatywne – z hotelu za rozsądne pieniądze pojedziesz bezpiecznym busem do Famagusty lub do Kirenii – od osoby jakieś 50 TL .Bus zawozi Was do miasta i macie 4 h na zwiedzanie, zakupy, jedzenie – w zupełności wystarczy. U rezydenta z biura podróży to koszt 50 EUR / osobę – ok masz w cenie przewodnika, może coś więcej zobaczysz i dostaniesz lunch – ale serio samemu też te dwa punkty można pozwiedzać. Jedzenie w restauracjach nie jest jakieś bardzo drogie – na 3 osoby 25 EUR z napojami.
16) Bezpieczeństwo – brak uwag. Oczywiście przekraczasz granicę – możesz mieć tylko dowód osobisty lub paszport – jak wolisz. Na granicy nie robili problemów – lądowaliśmy w Larnace więc w części greckiej. Strażnik pytał się jedynie, czy nie przewozisz papierosów lub innych zakupów – jak usłyszał, że jesteśmy z Polski nie robił żadnych problemów. Ważne jest to, że przy wjeździe dostaniecie dokumenty z datą przekroczenia granicy – trzeba je zatrzymać! Będą potrzebne przy powrocie!
Marzy nam się jeszcze kiedyś odwiedzić ten hotel! Jesteśmy nim i obsługą zachwyceni. Będziemy szczerze polecać wszystkim.