Przed wyborem hotelu czytałam recencje i wydawało mi się, że te skrajnie negatywne, to nic innego jak przesada. OTÓŻ NIE . W hotelu na ogrom ludzi są 3 windy, które jeżdzą ślimaczym tempem. Są trzy, działają dwie, albo jedna. W praktyce chodzi się schodami, bo na windę trzeba czekać 15 minut a jak już przyjedzie, to jest pełna ludzi. Wyspa island rozczarowuje - jest brudno. Leżaki się kleją. Plaża okropna, piasek to jakiś czarny brudzący syf, w wodze same głazy i kamienie. Nie da się z tej plaży korzystać. Jedzenie w restauracji dosyc dobre i dużo, ale ciasta niejadalne mimo, że wyglądają pięknie. Jeśli marzy się komuś dostrć gofra czy loda to trzeba stać 15 minut w kolejce żeby dostać JEDNEGO loda lub 2 połówki goferka na osobę. Drinki czy piwo też jeden na osobę.Pizza na siland tak samo - 20 minut kolejki po kawałek pizzy 10x10 cm i oczywiście JEDEN na osobę. Autobus do island brudny, śmierdzący a kierowca jeżdzi jakby nie miał prawa jazdy. w około hotelu nie ma żadnej sensownej gastronimii np żeby zjeść coś prawdziwie tureckiego. To nie jest 5 gwiazdkowy hotel - maks 2,5 -3 gwiazki, na więcej nie zasługuje. Pokoje ładne i czyste i to jedyna zaleta.