Lot zabookowany 9 msc wcześniej z uwagi na długość trasy i dodatkowe rezerwacje. LOT po 5 miesiącach proponuje anulowanie podróży z uwagi na zmiany rozkładowe u siebie, oszukując że zmiany dotycza przewoźnika obsługującego drugą część trasy. Po wyjaśnieniu nieścisłości jedyna propozycja ze strony lot-u to albo anulowanie i zwrot pieniędzy albo bilety na lot o innej godzinie droższe o prawie 30% od ceny wyjściowej. Wiocha i żenada!

Szanowni,

Ostatnio kilkakrotnie, praca zawodowa rzuciła mnie do pracy w Genewie ( NYON - blisko Genewy).

Kursowałem tam ostatnio sześciokrotnie, i za każdym razem miałem miłe wspomnienia z lotu. Klasa ekonomiczna to nie zawrót głowy, ale sympatyczna obsługa i bardzo ładne widoki podczas podróży za oknem samolotu.

Polecam

Standardowa obsługa.
Lot bez opóźnień.
Wszystko w jak najlepszym porządku.
Obsługa na pokładzie zadowalająca.
Jakość podróży bardzo dobra.
Brak zastrzeżeń.

Latam na tej trasie od prawie dwóch lat, odbyłem już w sumie 16 przelotów. Zaliczyłem 737-8, dwa razy 737 Max ale to co było dzisiaj to już jest porażka - SPLWE.
Nie mam pojęcia skąd ta kupa złomu wzięła się w LOT ale jest poniżej pewnego akceptowalnego poziomu.

Pomijając fakt, że klasa biznes na trasach wewnątrz szeroko pojętej Europy w wykonaniu LOTu jest dość słaba, to ten samolot był jeszcze gorszy. Fotele male, niewygodne, ciasne. Miejsca na nogi tyle co w Wizzair albo innym "low-coscie", samolot brudny, zużyty i ogólnie podły.
Sama jakość obsługi była ok aczkolwiek o obsłudze naziemnej już nie mogę powiedzieć dobrego słowa. Podjechaliśmy pod rękaw ale odwieziono nas autobusami. Oczywiście brak podstawionego osobnego busa dla biznesu tylko wszyscy na raz.

Nie zrozumcie mnie źle, chodzi o to że człowiek płaci podwójne pieniądze i dostaje dokładnie to samo. Jeszcze jakieś dwa lata temu podstawówki osobny bus itd. a teraz nie wiem co się dzieje, ale jest coraz gorzej.

Przykro mi że narodowy przewoźnik w taki sposób traktuje lojalnych klientów.

LOT plz.....

LOT z Barcelony 28.07.2019 zamiast 13:05 wyleciał o 19:35. Zamiast samolotu LOT podstawiony ukraiński rozpadający się złom. Podsufitki poklejone taśmą klejącą, luki bagażowe na bagaż podręczny pozaklejone czerwoną taśmą - nieczynne, połamane zamknięcia. Obsługa naziemna nie chciała dopuścić do startu. Piloci zapewniali, że mogą lecieć. A prezes przyznał sobie 2.500.000 premii za rok 2018 !!