Leciałem tym samym modelem samolotu co pół roku wcześniej liniami LOT i z nimi porównuje podróż Air India. Przede wszystkim samolot Indyjski znajduje się w dużo gorszym stanie niż te w polskich liniach (pomimo tego samego wieku - oba Dreamliner). Nie działały ładowarki do telefonów, panel multimedialny zacinał się a żeby włączyć jakikolwiek film, trzeba było walczyć z ekranem przez dobre 15min (to nie tylko problem mojego miejsca ale większości w tej części samolotu). Jedzenie smaczne ale podane trochę jak na wycieczce szkolnej. Przy następnej okazji starałbym się znaleźć inne linie lotnicze.