Restauracja bardzo specyficzna. Po przyjściu usiedliśmy przy stoliku i zaczęliśmy oglądać menu które się na nim znajdowało. Po tym jak wstępnie coś wybraliśmy zaczęliśmy rozglądać się za kelnerką, która w międzyczasie z 3 razy przy nas przechodziła, niestety się nie zainteresowała. Po tych 10 minutach...postanowiłem podejść do baru i upewnić się czy zostaniemy obsłużeni i tu okazało się że zamówienia składa się przy barze... Nie ma oczywiście żadnej informacji, a kelnerka która przechodziła kilkakrotnie, też uznała że to nie jest dla nas istotna informacja;) Dobrze, skoro już wiemy gdzie zamawiać to do dzieła. Tutaj okazało się że ceny podane między innymi w Internecie na portalu pyszne.pl nie są prawdziwe- otóż np. sam kotlet po kamedulsku kosztuje bodajże 18zł, jednak zamówić do niego musimy frytki za 5zł, surówkę za 4zł i mamy 25zł, a biorąc pod uwagę lokalizację tego miejsca, jest to dość wygórowana kwota. Ponad to poprosiłem Panią o jakieś danie dla 6 letniego dziecka, więc poleciła mi nuggetsy, które jak się okazało niczym nie różnią się od dania dla dorosłych, cena oczywiście też w granicach 25zł... Za obiad w skład którego wchodziło 2 danie + napój dla 2 dorosłych osób i dziecka zapłaciłem 100zł, trochę dużo i nie adekwatnie do jakości, która była przeciętna.Więcej