chodząc wokół poznańskiego rynku, nie znając restauracji trudno się zdecydować. gdy w końcu wybraliśmy okazało się to niezbyt dobrym pomysłem. przeglądając menu, z tzw. regionalnymi, bo tym się chwali restauracja, potrawami trudno się doszukać czegoś naprawdę regionalnego. koniec końców uznałem, że z całej karty gołąbki...z piure ziemniaczanym będą najbardziej "regionalne". niestety, były beznadziejne. no, same gołąbki zjadliwe, choć bez entuzjazmu, ale w żeby sp... ziemniaki ????? okazuje się, że można. kapusta wymagała żucia, może koń by sobie z tym lepiej radził, ja średnio. a biorąc pod uwagę, że ta pozycja to 36 zł. można oczekiwać naprawdę czegoś wyjątkowego. no i było wyjątkowe, negatywnie. jedyne pozytywy restauracji o położenie i sympatyczna obsługa. ale jeśli będę jeszcze w Poznaniu na rynku miał ochotę coś zjeść to z pewnością nie w Bulwarze.Więcej