Zasiadamy do stolika w 4 osoby. Do około dość sporo ludzi. Troje z nas zamówiło w danej restauracji po daniu i czymś do picia, za łącznie ok 150 zł. Koleżanka posiada schludny mały pojemniczek z sałatką przyniesiony ze sobą, gdyż ma problemy zdrowotne i ma...w danym okresie dość restrykcyjna dietę, przez co nie może sobie pozwolić na jedzenie w każdej restauracji. Podczas składania zamówienia, jadła sobie tą salatke, a pani kelnerka po zapisaniu zamówienia stwierdziła, że prosilaby, aby nie jeść posiłków przyniesionych z zewnątrz i poszła. Stwierdziliśmy, że może musi tak powiedzieć, no ale przyszliśmy tu razem, to przecież nie będzie patrzeć jak my jemy i uśmiechać się do naszych talerzów, więc kontynuowała konsumpcję. Po chwili przyszedł młody chłopak, jak by był menadżerem kelnerki lub supervisorem sali i stwierdza, że jesteśmy nie kulturalni i że nie szanujemy szefa kuchni...nie ukrywam że w danym momencie byłem w szoku, bo oczywiście rozumiem jak bym przyszedł z reklamówką żarcia, zajął tym 3 stoliki, miał na nich loga innych restauracji a u nich zamówił tylko wodę...nawet po poinformowaniu chłopaka, że koleżanka nie może nic innego zjesc, ze względu na zdrowie, dalej stwierdza że to jest brak poszanowania dla szefa kuchni i brak kultury osobistej. No cóż, na dzień dobry wyjeżdżać do klienta z takimi słowami, oceniając go, a później nie wprowadzając jakiejś zmiany, gdy zostaje mu przekazany problem ...kiepsko...zbyt wrogie nastawienie Panie Kolego...nigdy się z takim czymś nie spotkalem. Jeśli już o kulturze mowa, to przydało by się żeby personel zapoznał się z zasadami kelnerskiego savoir vivre oraz podstawami protokołu dyplomatycznego...jeśli już tak wysoko latamy z kulturą, aby oceniać że ktoś jej nie ma. Ogólnie nie ma co się obrażać, poczekaliśmy na dania i uregulowaliśmy rachunek. Na pewno przyjdzie się obsłudze jeszcze zmierzyć z wieloma przypadki, które może uzmysłowią że świat jest różnorodny i poprostu musimy czasem popatrzeć na sytuację z kilku perspektyw. Myślałem że posiłki atmosferę zrekompensują, niestety...Więcej