Wysmienite przystawki i desery. Dania główne najsłabsze, co w całe nie znaczy, że słabe. Polecam posiłki składające się z samych przystawek;). Na szczególną uwagę zasługują: rostu, ogórki czapliwskie, tatar. Z deserów: sernik i lody z sosem śliwkowym.

Pomimo 100% rezerwacji, kelnerowi udało się znaleść dla nas miejsce na 1h. Zjedliśmy pyszny śląski obiad: kluski, rolada, kapusta.

Po dłuższej przerwie, odwiedziłem w niedziele Czaplę by przypomnieć sobie dawne smaki i niestety mocno się rozczarowałem. Zamówiłem sobie pierogi ruskie na start i specjalność restauracji: Szpada z kawałkami polędwicy na drugie danie. W momencie kiedy dostałem porcję pierogów pomyślałem że popełniłem błąd, że wziąłem...drugie danie bo porcja była ogromna.. jednak po zjedzeniu pierwszego pieroga podziękowałem już za danie bo pieróg nie miał żadnego smaku (nie mam pojęcia jak to zrobili). Gdy powiedziałem o tym kelnerce to jedynie przyjęła to do wiadomości, ale nikt ani nie przeprosił ani nie zaoferował jakieś rekompensaty. Na drugie weszła szpada ale tutaj w przeciwieństwie do pierogów za 52 zł dostałem kilka kawałeczków polędwicy w sosie z warzywami. W smaku danie było poprawne, ale wielkość porcji i podanie TRAGEDIA. Aaa .. no i na to by łaskawie ktoś do mnie podszedł to musiałem czekać 15 minut. Lokal zszedł na dno.. NIE POLECAMWięcej

Odwiedzałem to miejsce na służbowych wyjazdach od 3-4 lat. Mam wspomnienie dobrej kuchni. Dlatego przy okazji wyjazdu do Katowic postanowiłem zatrzymać się tam na rodzinny obiad. Okazuje się, ze teraz to „restauracja i pizzeria”. Dania tradycyjne niestety na niższym poziomie (żur wodnisty, kluski śląskie bez...smaku). A pizza? Cóż, pizzę wbrew temu co się niektórym wydaje tez trzeba umieć robić.Więcej

Mało ludzi można spokojnie porozmawiać. Piwo dobrej jakości. Ogólnie 5. Nie wiem jak jedzenia ale goście widać zadowoleni.

Jedzenie jest poprawne, stołówkowe a ceny bardzo wygórowane. Pani, która ma biuro na środku sali restauracyjnej wygląda dość absurdalnie i dopełnia tylko wizerunek tego miejsca.

Byłem Pod Czaplami na spotkaniu rodzinnym. Zaserwowano to bez czego tu nie nie można wyobrazić sobie niedzielnego obiadu. Rosół z makaronem, rolady, gumikleize i modrą kapustę. Wszystko pyszne. Przemiła obsługa. Polecam.