Wizyta 19.01.18r. O godzinie 21:30 - Jedyna otwarta restauracja otwarta o tej porze na Rynku. Atmosfera kameralna, widać, ze ludzie lubią tu przychodzić i spędzać czas - 9/10
Jedzenie - 6/10
Wątróbka z puree i ogórkami, Melba owocowo lodowa, herbatka.
Obsługa - miła pani. Dobrze...wywiązujący się ze swoich obowiązków - 8/10
Chcieliśmy zamówić słodkie wino, które nie było opisane w karcie. Dowiedzieliśmy się, że jest to wino francuskie.
Nie chciano podać nam nazwy tego wina !
Pomijając fakt, że wina francuskie nie są słodkie, nie poinformowanie nas o tym co będziemy pić jest naruszeniem naszych praw. Koresponduje to z faktem, że w menu brak jest opisanych alergenów ( informacja o tym, że kelner posiada takie informacje nie wypełnia wywiązywania się z nałożonych przepisów prawa).
W menu herbata opisana jest jako Dilhmah - podano nam Herbapol, nie pytając nawet czy zgadzamy się na taka zmianę.
Na koniec podano whisky inne niż zamówione - chyba uważają tutaj klientów za idiotów !!!
Ocena ujemna - 10/+10
Ocena końcowa : 3,5 / 10Więcej