Do restauracji wybraliśmy sie w cztery osoby. Wszystko co zamówiliśmy było przepyszne! Serdecznie polecamy rosół, ragout oraz pielmieni z wołowina ! Palce lizać 😋 poza tym bardzo kameralna i miła atmosfera oraz uprzejma obsługa 🙂

Bardzo fajnie zaaranżowane wnętrze starej piekarni. Na posiłek trzeba poczekać, ale warto. Szczególnie polecam Warmińsko - Mazurskie potrawy regionalne, szczególnie różnorakie pierogi. Ale nie takie małe, jak ruskie znane wszędzie, lecz duże pieczone z rozmaitym nadzieniem. Do tego spory wybór nietuzinkowych piw z małych browarów....Szkoda tylko że tam wcześnie zamykają. Niedawno chciałem zjeść i ... odbiłem się od zamkniętych drzwi. A tu sezon, godzina 20Więcej

Spędzając wakacje na Mazurach dwa razy nie trafiliśmy z kuchnią. Dlatego też z lekką rezerwą podążyliśmy do Starej Piekarni, zachęceni jednak pozytywnymi opiniami i zachętą naszych gospodarzy. To był strzał w dziesiątkę. Jest to bez wątpienia najlepsza restauracja serwująca kuchnię lokalną w promieniu przynajmniej kilkudziesięciu...kilometrów. Kosztowaliśmy kilku dań: gałuszki z dziczyzną - absolutnie wspaniałe. Mięso delikatne, cudownie komponuje się z kluseczkami. Jedliśmy już gałuszki kilka razy - te były absolutnie najlepsze. Do tego fantastyczna sałatka z ogórka. Tak, to tylko ogórek kiszony. Ale czasem wystarczy go lekko podrasować i robi się z niego fenomenalny dodatek. Dalej były kartacze: najlepsze kartacze, jakie jedliśmy: delikatne, świeże, z wspaniale doprawionym nadzieniem. Pierogi z dziczyzną - równie wspaniałe. Mięso lekko korzenne, fantastyczne. Placek z mięsem - rewelacja, nieprzesiąknięty tłuszczem, taki, jak powinien być. No i gwóźdź programu: podawany w zestawie kresowym czeburek. Jako fani kuchni kresowej jedliśmy już kilka czeburków, ten spokojnie może konkruować z czeburkami, których kosztowaliśmy na festiwalu kuchni kresowej od najlepszych gospodyń. Do tego ogromny, przeogromny plus za genialne piwa kraftowe, także litewskie, za lemoniady, za świetną atmosferę i przemiłą obsługę. No i na specjalny komentarz zasługuje wystrój: restauracja urządzona w starych murach piekarni urzeka industrialnym klimatem przełamanym ludowymi dodatkami. Wszędzie czysto, jasno, przyjemnie. Drodzy gospodarze: gratulujemy stworzenia miejsca, do którego będziemy chcieli wrócić. Jak pisałam, po kilku nieudanych próbach kulinarnych na ziemi ełckiej wy ratujecie jej honor. I chwała Wam za to!Więcej

Zamawiam często schabowe z frytkami (dzieci są tradycjonalistami :) ) oprócz tego pierogi, pielmieni, kartacze, czasem jakąś zupę. W wykonaniu Starej Piekarni szczególnie urzekły mnie kartacze i pielmieni. Lokal jest bardzo klimatyczny chociaż myślę że nie wykorzystują całego potencjału tego budynku z duszą...

Jeżeli szukasz miejsca na obiad z rodziną - jest to punkt obowiązkowy na Twojej kulinarnej mapie. Mówiąc wprost - to co w menu to na talerzu - przepyszne!

Kuchnia regionalna w najlepszym wydaniu! Dania ziemniaczane to pierwsza klasa! Jedyny minus to ograniczona liczba miejsc.

Wspaniałe miejsce i świetna regionalna kuchnia. Byliśmy pod ogromnym wrażeniem. Jako turyści, o większość pozycji z karty musieliśmy dopytać, bo nazwy nie były nam znane, ale obsługa była pomocna :) Wybitna zupa grzybowa! Wszystkie dania mączne, także przepyszne. Naprawdę solidne porcje. Jako fanka architektury bardzo...cieszę się, że stare budynki można wykorzystać w taki sposób :) Dziękujemy także za wodę dla pieska i pyszne piwko!Więcej