My Home Resort Hotel jest świetnym wyborem w trakcie odwiedzania Avsallaru. Dzięki idealnemu połączeniu ceny, komfortu i wygody oferuje on przyjazny dla rodzin nastrój oraz szeroką gamę udogodnień dla podróżnych takich jak Wy.
W pokojach w obiekcie My Home Hotel znajduje się lodówka i klimatyzacja, zapewniając niepowtarzalny komfort i wygodę, a bezpłatny internet umożliwia gościom łączność z Internetem.
Basen i śniadanie w cenie, sprawią że Wasz pobyt będzie jeszcze bardziej wyjątkowy. Jeśli do obiektu My Home Hotel wybieracie się samochodem, do Waszej dyspozycji jest także bezpłatny parking.
W trakcie pobytu koniecznie odwiedźcie niektóre restauracje śródziemnomorskie, jak na przykład Cihan Restaurant, Garden&Bar Restaurant i Nokta Restaurant, które znajdują się w pobliżu obiektu My Home Hotel.
W My Home Resort Hotel najważniejsza jest Wasza wygoda i satysfakcja, i to one przywitają Was w Avsallarze.
Polecam hotel! Nie ma sie czego doczepić, piękne czyste pokoje, wnetrze,recepcja, ogrody wszystko dopieszczone, zdjęcia w ofercie nie odzwierciedlają poziomu hotelu... oboje byliśmy pod wrażeniem. Jedzenie, przepyszne I różnorodne! obsługa od pierwszego dnia pomogła z odprowadzeniem bagażu do pokoju, na stołówce, kelnerzy uśmiechnięci, uprzejmi, pilnują porządku, dbają by nikomu niczego nie brakło.. oczywiście zdarzają się sytacje gdzie gośc rzuci czapkę w celu ,,rezerwacji" nie pojawiajac się oczuwiscie.. stol8kj stoją puste kelnerzy widząc nasze zamieszanie gdy poszukiwialismu miejsc by zjeść sami doprowadzili do stolików rzekomo,,zarwzerwowanych" na czas niewiadomy😅😆 talerze na bierzaco zbierane. Pokoje sprzatne codziennie.. 2 bary przy basenie, drinki w szkle oczywiscie, restauracja przy basenie serwuje przepyszne jedzenie(kebab, robiona pizza, spaghetti, ryba etc...) na plazy oczywiscie prywatne lezaki, przy barze sterowane jedynie piwo I napoje. Byliśmy w drugiej połowie września pogoda rewelacyjna woda w morzu jak i basenie cieplutka animacje rano aerobik, piłka ręczna, pokazy .. Polecam hotel z czystym sumieniem w tych pieniądzach naprawde warto odwiedzic😁…
jak w tytule -wszystko dobrze przygotowane, hotel na dobrym poziomie - obsluga dobra, czysto ,duza ilosc barow ,brak kolejek .Niestety reczniki najlepiej wykladac przed godzina 7 celem zajecia lezaka ale nie ma tragedii pozniej. Hotel mozna spokojnie z czystym sumieniem polecic na odpoczynek.
W hotelu My Home Resort koło Avsallar (Alanya) spędziliśmy tydzień na przełomie lipca i sierpnia. Dotarliśmy na miejsce po godzinie 21. (ok. 2 h w autobusie) głodni i zmęczeni. Pierwszy kontakt z hotelem i jego obsługą nie był zbyt miły – chociaż spóźniliśmy się 10 minut na kolację, odmówiono nam podania choćby kanapki, kierując do Lobby i Garden Bar, gdzie serwowano tylko napoje. Okazało się, że pomiędzy 21 a 23.30 jest przerwa, w której nie są serwowane jakiekolwiek dania. Dopiero od 23.30 funkcjonuje Night Buffet serwujący zupę. Pokój, który nam przydzielono również nie spełniał normy metrażowej (25 m2) z rezerwacji – miał co najwyżej 18 m2, znajdował się na I piętrze, a okna wychodziły na drogę dojazdową do drogi szybkiego ruchu – hałasów nie wytłumiały okna. Hotel składa się 3 połączonych główną restauracją części stłoczonych na małej przestrzeni, której znaczną część zajmują baseny – od 11 wszystkie leżaki były zajęte, a z głośników płynęła głośna muzyka. Spokój można zaznać dopiero na plaży, przy czym, po godzinie 11. wszystkie leżaki są również zajęte. W naszej ocenie, po dobudowie nowej części budynku C, zaburzona została równowaga urbanistyka-natura, co powoduje odczucie klaustrofobicznego stłoczenia obiektów na bardzo małej przestrzeni. Pierwszy raz spotkaliśmy się z taką sytuacją w Turcji, gdzie hotele w których byliśmy (Paloma k. Kemer, czy Barut k. Lary) cechowała relacja odwrotna – przewaga wolnej przestrzeni i zieleni nad terenami zajmowanymi przez budynki hotelowe. O ile do hotelu, jako części „somatycznej” projektu My Home Resort, można mieć wymienione wyżej małe zastrzeżenia, to do aspektu ludzkiego, odpowiedzialnego za „duszę” projektu już absolutnie nie! Problem z brakiem kolacji po przyjeździe rozwiązał szef personelu restauracyjnego Hilmi Gulle, który dostarczył nam kanapki, a następnego dnia udało się, dzięki przychylności managera Recepta Dogana, zamienić pokój na większy, położony na V piętrze z widokiem na baseny, który spełniał nasze oczekiwania. Od tego momentu pobyt w My Home Resort, był jak nazwa hotelu - można go opisać jednym słowem – fantastyczny! Zrozumiałym stał się fakt, że wśród gości dominują Polacy, Rosjanie i Słowacy – Garden Bar serwuje wysokooktanowe trunki przez 24 h, a ich ciągła podaż gwarantuje właściwy poziom słowiańskich bachanalii. Dania są serwowane w dużej rozmaitości – w żadnym hotelu w Turcji nie jedliśmy tylu gatunków ryb, tak różnorodnie przyrządzonych – brakowało nam tylko owoców morza, tylko 2 razy podano sałatkę z kalmarów i muli. Animacje były na przyzwoitym poziomie, a największe wrażenie, zarówno w otoczce kulturowej, kulinarnej i animacyjnej zrobił Dzień Turecki. Najmilej spędzaliśmy czas na plaży, gdzie Beach Bar serwował od 10 do 18 zimne napoje oraz dobrą i akustycznie nie natrętną muzykę. Miło było porozmawiać z serwującym piwo Yusufem. O 12 dodatkowo pojawiały się dania z kurczaka i indyka, stanowiące konkurencję dla obiadu, serwowanego od 12.30 do 14. Podsumowując, o pozytywnych wrażeniach z pobytu w My Home Resort decydują pracujący w nim ludzie – od pań sprzątających perfekcyjnie pokoje, przez kelnerów zapamiętujących preferencje drinkowe gości, aż po recepcję i managera obiektu – wszyscy są autentycznie zaangażowani w świadczenie najwyższej jakości usług, powodujących, że pobyt w hotelu jest ekstremalnie przyjemnym i relaksujący. Z tego względu oceniamy hotel My Home Resort na 5.…
W czerwcu ok w lipcu zaczęło się zaludniać. Pokój 1307 bardzo dobry jako pokój rodzinny. Jedzenie jak to w dużym hotelu, dużo Polaków i Rosjan, Plaża około 150 metrów piaszczysta łagodne zejście, woda czysta.
Hotel rewelacja jedzenie dużo i dobrze pokoje gościnne super plaża i forma all.super bardzo miła obsługa polecam baseny duże brodziki dla dzieci restauracja ala cart brak minusów rezydenta z itaka bardzo miła i pomocna w razie potrzeby.
Są Państwo właścicielami tego obiektu lub kierują nim? Warto zacząć nim zarządzać w celu między innymi udzielania odpowiedzi na recenzje i aktualizowania swojego profilu.
Zarządzaj swoim ogłoszeniem