łóżkami piętrowymi, kabiny, tepees. To miejsce miało to wszystko. Mieszkaliśmy w tepee. Weź ze sobą własne śpiworze i ogień z drewna. Chociaż można wypożyczyć pościel w razie potrzeby. Wspaniała atmosfera. niebezpieczne drogi 7 km lub tak żeby się tam dostać. Ale to spowalnia Cię raczej...niż zatrzymanie się. Super stary bar obok i dot. otwiera się w siedmiu rano na świeże pieczywo na śniadanie. Warto.Więcej